Mutyzmem nazywamy stan, w którym występuje brak kontaktu werbalnego, podczas gdy nie ma żadnych medycznych przyczyn na przykład w postaci uszkodzenia ośrodka mowy czy jego defekty w budowie. Odmianą mutyzmu jest mutyzm wybiórczy, który charakteryzuje się tym, że osoba nie jest w stanie nic powiedzieć w konkretnych sytuacjach albo podczas kontaktu z wybranymi osobami. Bardzo często jest mylony z nieśmiałością.
Szybka diagnoza
Zbyt długie zwlekanie z postawieniem diagnozy sprawia, że dziecko staje się co raz bardziej izolowane, zwłaszcza w grupach rówieśniczych, a stany lękowe się pogłębiają. Podjęta w odpowiednim czasie terapia może pomóc w przełamaniu lęków i prawidłowym funkcjonowaniu. Przyczyny mutyzmu sięgają wieku dziecięcego, a dotyczą stanów lękowych przeżywanych w tym okresie. Dzieci z mutyzmem zwykle komunikują się szeptem i tylko z wybranymi przez siebie osobami. Co ważne, nie zawsze musi to być rodzić, zwłaszcza jeśli jego osobą były związane stany lękowe. Milczenie jest związane z wysokim poziomem lęku, z którym dziecko nie jest w stanie sobie poradzić.
Powszechnie uważa się, że ma to związek z tremą albo uporem dziecka. Nic bardziej mylnego. Dziecko chce mówić, ale z nieznanych sobie przyczyn- nie może. Pogłębia to jego lęk i obawę przed zabieraniem głosu. Czasem za mutyzm odpowiedzialne są predyspozycje genetyczne. Do czynników ryzyka mutyzmu, zwłaszcza wtórnego należy stres, wychowywanie w rodzinie dwujęzycznej, pobyt w obcym kraju oraz niewielka aktywność społeczna rodziny.