Dobrze rozwinięte mięśnie barków są marzeniem niemalże każdego mężczyzny. To właśnie te mięśnie są widoczne najbardziej i to one mogą również świadczyć o sile i zdrowiu ciała. O czym warto pamiętać podczas treningów mięśni barków?
Trenowanie mięśni barków nie jest proste – odpowiednio dobrane ćwiczenia pozwalają jednak na uzyskanie bardzo dobrych rezultatów.
Trening mięśni barków – jak powinien wyglądać?
Mięśnie naramienne, czyli mięśnie barków składają się z trzech aktonów – zespołów włókien mięśniowych. Są zbudowane z aktonu tylnego, środkowego oraz przedniego. Ważne jest zatem skupienie się na każdym aktonie – tylko równomierna rozbudowa każdego z nich sprawi, że barki będą prezentowały się efektownie i zapobiegnie to także dysproporcjom w sile.
Mięśnie barków narażone są także na różne kontuzje – to główny minus, dlatego też bardzo duże znaczenie ma odpowiednia technika. W przeciwnym przypadku istnieje ryzyko ich uszkodzenia.
Barki można trenować w domu albo na siłowni. Dobrze sprawdzają się wtedy ćwiczenia takie jak:
- pompki pionowe z podwyższeniem nóg
- pompki pionowe przy staniu na rękach
- wznosy hantli w bok i w przód
- wyciskanie hantli ponad głowę podczas siedzenia i stania
- wznosy obciążenia w opadzie tułowia
Warto wybrać trening personalny
Mężczyźni zainteresowani efektywnym treningiem mięśni barków powinni wybrać trening personalny – to dzięki niemu można uzyskać najlepsze rezultaty w krótkim czasie.
Trener personalny może wtedy przygotować dla swojego klienta optymalny program treningowy, który będzie uwzględniał również mięśnie naramienne.
Usługi w tym z zakresie oferuje również trener Dawid Woźniakowski. Dokładne informacje można znaleźć na jego stronie internetowej pod adresem Dawidwozniakowski.pl– trener oferuje trening personalny różnych typów, między innymi na masę, trening odchudzający.
Strona internetowa Dawidwozniakowski.pl zawiera również interesujące informacje dotyczące diety oraz zdrowia podczas treningów, z którymi będzie można uzyskać jeszcze lepsze rezultaty.
Trening personalny to coś więcej niż tylko pogaduszki. Dzięki niemu możemy wskoczyć na wyższy poziom treningów. Ucząc się przy okazji nie na swoich błędach.
Dobrze powiedziane 🙂